poniedziałek, 21 listopada 2016

Tęsknota za latem.





Ostatnio bardzo tęsknie za latem. Zima nastraja bardzo negatywnie i zmusza czasami do niepotrzebnej melancholii, która działa na nas nierzadko dołująco. Szara i zimna aura na zewnątrz sprawia, że nie chce się Nam zbytnio wysilać, by coś zrobić, a tu trzeba pójść do pracy, wrócić do domu, odebrać dzieci ze szkoły, czy też ugotować obiad. Skąd w takim wypadku brać na to siły? Mam na to pewne recepty, które mogą się wam spodobać. Pierwszą z nich jest niewątpliwie muzyka, dzięki której zapominam o wszystkich troskach danego dnia. Wtedy, zakładam słuchawki i nie ma mnie dla świata zewnętrznego. Jestem tylko ja i mój muzycznie obrany świat. Jak Wam się podoba taka recepta na chandrę? :)
Drugim moim sposobem na “gorsze dni” jest oglądanie zdjęć. Na przykład z niezapomnianych wakacji, które dały nam mnóstwo niezapomnianych wspomnień i pięknych chwil. Uśmiech w trakcie oglądania fotek jest murowany. Zapewniam. Śmieszna poza, miła chwila uchwycona jednym pstryknięciem aparatu, zarazi optymizmem nawet najbardziej znudzoną czy zniechęconą do życia osobę. Kto się z tym zgadza? Jeśli ktoś w to nie bardzo uwierzył, to niech spróbuje i opisze w komentarzu swoje spostrzeżenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz